Świetna wystawa, świat roślin, ziół i grzybów, magia, wiedza i dobra zabawa. A Marcin z Urzędowa i duch XVI wiecznej idei włoskich ogrodów dodaje pewnej tajemnicy. Czarowanie roślinami w kuchni, w sypialni i w łazience, a wszędzie mandragora, roślina szczęścia. Wystawa uczy, bawi, interaktywna, idealna na wspólne zwiedzanie. Polecam :)